Rodzina Soprano, czyli zielone koneksje

Dzisiaj w Zielonej odbył się kolejny etap piątej rundy Pucharu Warszawy i Mazowsza w Rowerowej Jeździe na Orientację. Tak jak w zeszłym roku można było spróbować swoich sił w scorelaufie, chociaż tym razem organizator nie sypnął punktami kontrolnymi równie hojnie, co w zeszłym roku. Mimo to zabawa była przednia, a warianty nieoczywiste, co widać na zamieszczonej poniżej mapie z trasą niebieską.

Pozostałe mapy można znaleźć na stronie Pucharu. Tamże wyniki dzisiejszego etapu oraz klasyfikacja po pięciu rundach, czyli prawie na półmetku cyklu.

Jeszcze w piątek wydawało mi się, że zawody są koło domu... mojego. Nic bardziej mylnego. Zawody są koło domu, ale jednej rowerowej Familii (Soprano?), która wychodząc na ulicę ze swojego pałacu potykała się o punkt nr 31. Nie wiem, jak zmusili Janka Cegiełkę do ustawienia tam punktu kontrolnego, ale dojścia mają niezłe, więc lepiej z nimi nie zaczynać:)

Na koniec ogłoszenie parafialne w sprawie rundy szóstej, która prawdopodobnie zostanie przesunięta o dwa lub jeden tydzień wcześniej, czyli na weekend 31 maja - 1 czerwca lub 7-8 czerwca. Decyzja zapadnie w tym tygodniu o czym nie omieszkamy powiadomić, otwierając jednocześnie formularz zgłoszeniowy.

Komentarze

Familja

Familja, to najważniejsze i zapewniam, że przy następnej okazji nie omieszkam w ten sam sposób uchonorować pozostałe rodziny orientacyjne.

Co do terminu VI rundy, czyli półmetku rywalizacji w PWiMwRJnO decyzja zapadnie w przyszłym tygodniu, miejsce pozostaje bez zmian, czyli prawdopodobieństwo pojawienia sie punktu kontrolnego nieopodal drzwi kolejnej familii jest wysoce prawdopodobne.

Pozdrawiam

Janek

To ja głosuję za 7-8 czerwca.

To ja głosuję za 7-8 czerwca. 31 maja są dobrze się zapowiadające Leśne Dukty.