Wyniki z Poczopka

W załączniku można już znaleźć wyniki zawodów sztafetowych Międzywojewódzkich Mistrzostw Młodzików, które odbyły się dzisiaj w Poczopku. Jutro zostanie jeszcze dopisany czas Juli Kubuś, która dzisiaj zapomniała "sczytać się" po przybiegnięciu na metę.

Wyniki dystans sprint, sztafety i klasyczny kategorie K14 i M14  zawody sztafetowe w całości w załaczniku. 

Można już także oglądać mapy z dzisiejszych zawodów. Wszystkie dostępne są w jakości "do wydruku" w załącznikach poniżej.

Komentarze

A co z dzisiejszą puszką

A co z dzisiejszą puszką check która była zakodowana jako start?

Karol, jesteś podobny do mnie

Karol, jesteś podobny do mnie - czepiasz się szczegółów.

Poza tym - sztafety były w innym kompie, innego operatora niż Klasyk.

Pamiętaj - nieważne kto i jak biega - ważne kto opracowuje wyniki :)

 

Nieważne czy to start czy

Nieważne czy to start czy check, ważne że odnotowuje czas zawodnika w boksie i pozwala zweryfikować czy startował we właściwej minucie. Było sporo przesunięć na starcie i lepszy rydz w garści niż maślak na dachu czy jakoś tak.

Alurat nie zgodzę się że

Alurat nie zgodzę się że nieważne czy puszka w pierwszym boksie jest zakodowana jako start a nie check - w skrajnej sytuacji daje to minutowy handicap, a kilkunastu sekundowy na pewno w poszczególnych przypadkach. Chociaż przy tym poziomie organizacyjnym to nawetnie nie zdziwi to że wyniki z klasyka się nie pojawią (a szkoda bo myślę że mogłem mieć sporą przewagę i zawsze miło się na to patrzy) :)
Generalnie na tym biegu czułem się jak na Dymnie - zawsze ta niepewność co jest na mapie a co nie. Noi kolor lasu wzoęty z map turystycznych. Nie wierzę że Sokal robił tą mapę. Albo diametralnie zmienię zdanie o nim jako map makerze

Karol - masz rację co do

Karol - masz rację co do puszki pod warunkiem, że czas startu jest z czipa. W tym przypadku czas jest z listy startowej, a to co na czipie tylko jako weryfikacja "przesunięć" listy. Co oczywiście nie zmienia faktu, że wyników niet. 

No to chociaż wyniki klasyka,

No to chociaż wyniki klasyka, bez podliczania końcowych (sprint / klasyk) !!!

Noi jeszcze może chciałbyś

Noi jeszcze może chciałbyś wyniki zgodne z prawda? Piotrek nie bądź bezczelny i zejdź na ziemię ;)

Jakoś za bardzo to bym sie do

Jakoś za bardzo to bym sie do nich nie przywiązywał :)

Sprint jest tam opublikowany w wersji pierwotnej (bez cofniętych "minutników" - czyli tych co wystartowali minutę wcześniej).

Pozwolę sobie zabrać głos

Pozwolę sobie zabrać głos jako sędzia główny tych zawodów - wyniki od organizatora z dystansu klasycznego otrzymałem później niż zostały one opublikowane na stronie podanej przez Piotrka. Dokładnie otrzymałem je dziś 27.10.2015  w formacie PDF o godzinie 16:01. Otrzymałem także wyniki z dystansu sprinterskiego od organizatora, które nadal są niezgodne z rzeczywistością. Była ona taka - start został puszczony o minutę za późno - czyli około 75 % zawodników ma o jedną minutę za długi czas, ale to pikuś w porównaniu z tym, że pozostałe 35 % zawodników zamiast czekać przed startem 2 minuty w boksie - czekało 1 minutę, bo sędziowie startu nad tym nie panowali - i Ci zawodnicy mieli czas ok. 

Teraz co do mapy z niedzielnego biegu - tu musi się wypowiedzieć sam jej autor Darek Sokalski czy Ją robił sam czy nie - Ja mogę tylko powiedzieć, że robił Ją samodzielnie. 

Teraz koncentruję się nad przygotowaniem do biura PZOS w ludzkim formacie z numerami licencji i w edytowalnej wersji przygotowaniem wyników z dystansu sprinterskiego i klasycznego oraz wprowadzę pozostałe wyniki do klasyfikacji Pucharu Podlasia. Wyniki sztafet mam gotowe i nie przedstawiają one żadnych wątpliwości. Opublikuje je dziś na stronie www.orienteering.waw.pl wraz z międzyczasami i jeszcze raz dziękuję Tomkowi za super robotę typu last minute.  Były to ostanie zawody jakie wspólnie organizowałem we współpracy z bardzo sympatycznymi i fajnymi osobami z Podlasia. Co nie oznacza, że nie zorganizuję tam żadnych innych zawodów – sami widzieliście, że tereny piękne i do BnO id NBnO oraz RJnO, a Poczopek na orientację precyzyjną to teren na Mistrzostwa Świata w tej dyscyplinie orientacji sportowej.

Tereny przepiękne - z tym się

Tereny przepiękne - z tym się zgodzę! Uwielbiam Podlasie.
Mam pytanie Panie Janku, kto odpowiada za:

-nieaktualną mapę na sprint i sztafety oraz niedopuszczalną wręcz mapę (szczególnie dla dzieciaków) na klasyk?
-bardzo niesprawnie działającą obsługę SI
-złą pracę sędziów startu
-złą i niedopuszczalną budowę tras na sztafetach (ostatnio trasy z odbiegiem pod kątem 10 stopni widziałem w Mińsku Mazowieckim na imprezie organizowanej przez człowieka z imprez turystycznych)
-brak zabezpieczenia map przed wilgocią
-brak dodatkowych opisów punktów kontrolnych
-brak sekretariatu
-brak wyników na bieżąco
-duże opóźnienie startu każdego z etapów
-brak toalet i miejsc do przebrania
-błędne zakodowanie puszek SI

To że na sprincie nie było nikogo kto kontroluje przebieganie obiektów nie do przejścia to już nie krytykuję, bo w Polskich zawodach to standard (żeby nie rzec: nowa jakość)

Proszę najchętniej o ludzi którzy byli odpowiedzialni za konkretne rzeczy, bo niestety zbyt wiele rzeczy nie zagrało

Gdyby zawody nie odbywały się na Podlasiu, to żałowałbym że przyjechałem :)

Piotrek fajnie że wyniki

Piotrek fajnie że wyniki znalazłeś, szkoda że nie ma większości kategorii

Szkoda Karol, że nie byłeś w

Szkoda Karol, że nie byłeś w sobotę. Niezależnie od wszytkiego co sie działo, to pogoda była ładna, miejsce faktycznie super, atmosfera fajna i biegało się całkiem przyjemnie. Co do opóźnień to do sztafet sam się przyłożyłem. Mieliśmy w programie złe rozbicia i musiałem ręcznie poprawić (co prawda Janek miał OCAD-owe, ale wolałem nie ryzykować, za dużo już miałem poprawione).

Z tego też względu nie było też wyników on-line w trakcie sztafet, bo niestety kilka rozbić wprowadziłem z błędem i musiałem to jeszcze poprawić po biegu. 

Więc jeśli chcesz to:

- brak wyników na bieżąco ze stafet - Tomasz Michalak
- nie takie duże opóźnienie startu sztafet - Tomasz MIchalak

A sam chętnie wróce w tamte rejony (zwłaszcza po aktualizacji mapy).

P.S. Nie znalazł nikt odbiornika "nano" logitech od myszy? 

Karol - jesteś pierwszą osobą

Karol - jesteś pierwszą osobą od której słyszę, że mapa w sobotę była zła - i to w dodatku jesteś osobą która na tej mapie nie biegała - jasnowidz. Co do kątów na sztafetach - wejdź na mapy z zawodów sztafetowych np. Mistrzostwa Świata 2010 Norwegia i znajdziesz podobny kąt. Ja tu zrobiłem to celowo, aby dzieciaki miały widowisko i dopingowały się nawzajem i tak było, ale Ty nie byłeś obecny więc znowu nie należy zabierać w tej sprawie głosu.

Teraz co do niedzielnej mapy - napisałem Ci w e-mailu co sądzę o takim stawianiu sprawy na forum jest to naprawdę niepotrzebne - służę numerem telefonu do Darka i adresem e-mail i proszę sprawdź najpierw czy był autorem mapy, a później dopiero pisz a snucie głupich insynuacji jest nie na miejscu i Ja usłyszałem już, że to ktoś inny był autorem mapy i wpisał tam Darka jako autora.

Ja byłem budowniczym tras wszystkich etapów, osobą odpowiedzialną za SI na zawodach indywidualnych Sebastian Niczyporuk a za sztafety Tomek Michalak. Kierownikiem zawodów był Stefan Niczyporuk i pozostałe kwestie proszę kierować do niego. /W sobotę były TOI-TOIE - ale nie byłeś i nie widziałeś/

Ja mogę natomiast powiedzieć, że był problem ze strony trenerów będących z zawodnikami w sobotę w centrum zawodów w postaci  nie przestrzegania zasad fair-play - wszyscy mieli mapę z Komunikatu z zaznaczonymi wyraźnie strefami i godzinami w jakich mogą w nich przebywać. Wyglądało to tak, że praktycznie nikt tego nie przestrzegał i zawodnicy buszowali po terenie zakazanym. Trenerzy po prostu nie przekazali tego Swoim zawodnikom – nie będę tu już wymieniał którzy.

Dodatkowe opisy były i folie na mapy też, ale nie będę komentował dlaczego nie zostało to zastosowane – zresztą folia na mapy  w postaci koszulki A-4 bez jej zaklejenia to jest najgorsze rozwiązanie – około 15 sztuk takich torebek znalazłem zdejmując PK w niedzielę. Tu twierdzę, że w tych punktach Karol masz absolutną rację – bo to powinno być bez względu na pogodę, tak samo jak właściwa praca sekretariatu, SI itd. 

W każdym bąź razie są już wyniki z dystansu sprinterskiego komplet w załączniku Pucharu Podlasia oraz aktualna klasyfikacja , ale nie ostateczna, bo nadal nie posiadam wyników z dystansu klasycznego. Dodałe wynik Piotrka Ratajczaka na podstawie tego co mi powiedział po minięciu linii mety. Między innymi stąd mam sporo wiadomości jak naprawdę przebiegała procedura startowa - niestety człowiek się nie rozerwie. 

 

Perzepisy BnO, Załącznik 1, 3

Przepisy BnO, Załącznik 1, 3.5.4. Sprawiedliwość punktów kontrolnych
Niezbędny jest wybór lokalizacji punktów z największą ostrożnością i godne uwagi unikanie jest efektu „ostrych kątów”, gdy nadbiegający zawodnicy są naprowadzani na punkt kontrolny przez zawodników odbiegających.

Czy wyniki są w tej części

Czy wyniki są w tej części Pucharu Podlasia, która krzyczy na mnie "odmowa dostępu - Brak uprawnień do przeglądania tej strony" ?  :)

Sobota - mapa - niestety płot na północy przy parkingu  pewnie w ramach protestu (zupełnie nie wiem przeciwko czemu - przecież mu tam wygodnie) przestawił sie o jakieś 60 metrów. Ten drewniany w lesie na wschód od parkingów, też ma zapędy do wędrowania.

"Godne uwagi unikanie jest efektu „ostrych kątów”" - czyli nie jest zabronione, a na odkrytym terenie "efekt naprowadznia" zapewnia również kąt rozwarty. Nie przesadzajmy z tym, jak raz na jakiś czas będzie, zwłaszcza na odkrytym terenie taki punkt. 

Naprawdę, gdyby zawody

Naprawdę, gdyby zawody zakończyły się w sobotę, to nie byłoby 3/4 tej dyskusji. No co, płot poszedł na spacer - zdaża się wink
A będąc wiele razy na zawodach dla dzieciaków uważam, że sztafeta była widowiskowa i skłaniająca do glośnego dopingu - zdecydowanie świetna (dzięki ostrym kątom).

Janku, pytanie nie do Ciebie, bo sam zastałeś sytuację, jaką zastaliśmy wszyscy.
Czy jest dopuszczalne aby dzieci na zawodach SSM czuły od organizatorów alkohol ??
Bo od tego wszystko się zaczęło.

Aaa nie no jak w sobotę były

Aaa nie no jak w sobotę były toalety, to w niedzielę już nie trzeba przecież! :)
Wiem że nie da się być w każdym miejscu i wszystkiego dopatrzeć. To poza tym zadanie kierownika zawodów a nie sędziego. A najgorsze jest że pewnie do kierownika nawet te uwagi nie trafią
W sobotę nie byłem i to co się działo znam z relacji swoich zawodnikow - dorosłych jak i młodych

Tomek - wyniki wpisałem ze

Tomek - wyniki wpisałem ze zmęczenia w innym miejscu - wieczorem poprawię

Mapa - płot się wyprostował - dzieci tam nie biegały - zgadzam się nie poprawt po zakończeniu budowy parkingu

Piotrze masz w 100 % rację, nie powinno tego być na jakichkolwiek zawodach, Ja nocowałem w innym miejscu razem z Jurkiem Kalinowskim.