Dzisiaj o godz. 10:00 zaczyna się tegoroczny ARS, czyli Adventure Race Slovenia. W dziesiątej edycji rajdu organizatorzy zaplanowali dwie trasy: Explorer dla zespołów mieszanych 4-osobowych, oraz Rover dla dwójek. W kategorii Explorer z numerem 24 wystartuje najlepszy obecnie polski zespół, czyli SALEWA TRAILteam w składzie Justyna Frączek, Maciek Mierzwa, Łukasz Warmuz oraz Maciek Dubaj. Na 440-kilometrowej trasie będą mieli oni okazję sprawdzić swoje umiejętności w wielu rajdowych dyscyplinach. W programie jest m.in. treking, MTB, chodzenie po jaskiniach, pływanie, kajaki, canyoning, rolki, zadania linowe, orientacja GPS oraz skike, czyli rolki terenowe.

Na liście startowej oprócz Salewy są jeszcze 23 inne zespoły z 13 krajów, więc walka będzie zacięta. Co więcej, będzie to walka bezpośrednia, bo organizatorzy zastosowali bardzo ciekawą i coraz bardziej popularną koncepcję pokonywania trasy. Zespoły klasyfikowane są na podstawie ilości zdobytych punktów przeliczeniowych, z tym że każdy punkt w terenie ma swoją wagę. Przepaki są otwierane i zamykane w określonych godzinach, więc cały czas konkurencja siedzi sobie na plecach. Kto spóźni się na metę etapu traci wszystkie punkty w czasie tego etapu zdobyte. Więcej o koncepcji trasy można wyczytać w załączniku.

Więcej informacji można znaleźć na stronie zawodów. Wszystkie zespoły są wyposażone w nadajniki GPS i organizatorzy obiecują możliwość śledzenia ich pozycji na żywo tutaj. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Nasi odpadli już z Euro, więc teraz cała Polska może skupić się na kibicowaniu Salewie do czego gorąco zachęcamy.