Wielka zwałka w Słowenii

Najwyraźniej doping polskich kibiców był dalece niewystarczający, bowiem nasz eksportowy zespół rajdowy SALEWA TRAILteam nie powtórzył zeszłorocznego sukcesu i nie zdołał wygrać tegorocznej edycji Adventure Race Slovenia. Nie tylko nie wygrał, ale nawet nie ukończył zawodów, a wszystko za sprawą tytułowej zwałki zaliczonej przez Łukasza Warmuza podczas nocnego trekingu. Po prostu powietrze z niego wyszło i na najbliższym trzeba było rzucić przysłowiowy ręcznik.

Kryzys naszego zespołu niecnie wykorzystał czeski zespół CZAR / Berghaus / Nutrend / Merida w składzie Tomas Vanek, Zuzana Weissova, Jaroslav Krajnik, Jiri Lorenz, który z dorobkiem 215 punktów przeliczeniowych w 47h 48' opędzlował całe zawody. Nie przyszło im to łatwo, bowiem drudzy w wynikach Brytyjczycy z Team Endurancelife UK mieli 214, a trzeci Czesi z Czech Adidas Terrex 212 punktów. Wszystko można sobie zresztą wyczytać w wynikach, dostępnych w przystępnej formie w załączniku.

Jeśli chodzi o trasę, to nudno nie było. Po drodze było 95 punktów kontrolnych, nie licząc tych na odcinkach bno, mtbo, podwodnych itp. Oczywiście nie trzeba się było do wszystkich fatygować, wystarczyło pojawić się w określonych porach na przepakach. Jak dla mnie koncepcja trasy była bombowa i mam nadzieję, że zostanie powtórzona w przyszłym roku. W międzyczasie można się trochę podkręcić oglądając fotki na stronie rajdu.

ZałącznikWielkość
PDF icon ARS_2012_Wyniki.pdf601.92 KB