W najbliższą sobotę (16 lutego) w znanym wielu orientalistom łódzkim Lesie Łagiewnickim odbędzie się drugi tegoroczny etap nietypowej odmiany biegu na orientację, czyli Dog Orientu. Biegli w lingwistyce rodacy na pewno od razu domyślają się o co chodzi, ale dla formalności uprzejmie informujemy, że mowa o zawodach w biegu na orientację w towarzystwie najlepszego lizusa człowieka, czyli psa albo nawet dwóch. Impreza może wygląda na jakąś fanaberię znudzonej arystokracji, ale pozory mylą. Startować można z byle kundlem, a i trasy niczego sobie, bowiem najdłuższa ma 30 km.
Regulamin można znaleźć w załączniku oraz na stronie organizatora. Warto wspomnieć, że są to międzygatunkowe zawody zespołowe i jak zawsze w takiej sytuacji o wyniku decyduje najsłabsze ogniwo. Jak to funkcjonuje w praktyce można się przekonać oglądając fotkę z jednej z zeszłorocznych imprez cyklu. Nie wiadomo co zawiodło, nawigacja, czy przygotowanie fizyczne, ale cały zespół ma teraz napęd na cztery łapy:)
Attachment | Size |
---|---|
Dog_Orient_02_2013_Regulamin.pdf | 142.81 KB |