Dzisiaj zakończyły się tegoroczne Mistrzostwa Świata w Rowerowej Jeździe na Orientację. W zasadzie to prawie się zakończyły, bo obecnie trwa najważniejszy punkt programu, czyli impreza zwana bankietem, zapewne rzęsiście zakrapiana mocnym węgierskim winem. Niektórzy będą mieli okazję narąbać się ze szczęścia po świetnych wynikach osiągniętych na zawodach, niektórzy ze smutku po daniu ciała na całej długości. Reprezentacja Polski nie wyróżniała się ani na plus, ani na minus, więc pić będzie dla towarzystwa.

Jedyny medal jaki przyjedzie do kraju to brąz Ani Kamińskiej z zawodów sprinterskich. Na pozostałych dystansach (średni i długi) większych sukcesów już nie było, na sztafetach zresztą też. Największą klasę pokazali reprezentanci Finlandii, którzy przywiozą do siebie cały worek medali, włącznie z dwoma złotymi z wczorajszych sztafet. Wszystkie wyniki można sobie pooglądać w załącznikach, a po mapki z trasami należy udać się na stronę Mistrzostw. Kolejne już za rok w Estonii.