Koniec sezonu, który w naszym kraju zapowiada zbliżająca się zima, to dobry czas na podbudowę teoretyczną. Jak wiadomo orientacja to zajęcie wyczerpujące, więc cały czas trzeba kształcić nowe kadry, które będą pilnowały, żeby straganik z imprezami na orientację był co roku pełen produktów jak najwyższej jakości. Oczywiście dotyczy to zarówno zawodów w wydaniu sportowym jak i turystycznym.

W załącznikach przedstawiamy informacje o dostępnych w październiku i listopadzie kursach dla kandydatów na animatorów (Tychy), kartografów (Żelazko k. Ogrodzieńca) oraz przodowników (Siedlec k. Częstochowy). Być może odbędzie się także łódzki kurs na organizatorów zawodów w orientacji precyzyjnej (ogłoszenie na stronie PZOS), ale najpierw trzeba zebrać odpowiednią ilość chętnych. Wszystkie kursy na razie stacjonarne, ale kto wie, może w przyszłości pojawią się na Courserze:)