Pogoda w Regucie dopisała

Bez kropli deszczu z nieba przebiegała rywalizacja na dystansach sprinterskim i średnim podczas pierwszej odsłony rundy II PWiM w RJnO. Połączenie dystansu sprinterskiego z dystansem średnim jest bardzo ciekawe, dużo osób miało problem podczas sprintu, a niektórzy wręcz powiedzieli, że mapa za dokładna. Na dystansie średnim (mapka trasy czarnej poniżej) już było o wiele lepiej.

Tym razem długości tras nie przekroczyły parametrów podanych w komunikacie technicznym i wszystkie trasy były wręcz o około 10% krótsze. Nie obyło się bez defektów w postaci urwanego łańcucha i to już przed dojechaniem do 1 PK na dystansie sprinterskim, natomiast Adam Szymański zerwał hak pomagając mi przy zdejmowaniu punktów - to dopiero pech - jutro cała jego rodzina ma start gratis. Dziękuje też Adamowi Wroniakowi za pomoc przy zdejmowaniu PK oraz Zuzi Szymańskiej za posegregowanie kart i sprawdzenie czasów przejazdów. Ja natomiast mogłem się wykazać umiejętnością zmiany opony w kole - sam nie wiedziałem, że to potrafię i w dodatku jak szybko mi to pójdzie - patrzące na to osoby też się dziwiły, że tak łatwo idzie, no ale wymiany dokonywałem nie byle komu tylko Uli, która bacznie obserwowała moje poczynania i w sumie na dystansie średnim śmignęła trasę czerwoną.

Wyniki oraz komplet map z dzisiejszymi trasami można znaleźć na stronie Pucharu. Co ciekawe - okazuje się, że jednak ładna oprawa map rozprasza niektórych zawodników. Jutro w Starej Wsi ponoć ma nie padać.

Komentarze

Zmiana dętki to nie jest

Zmiana dętki to nie jest chyba jakieś zadanie dla herosa:)

Mapa

Organizator po raz kolejny wykazał się niesamowitym taktem. Najpierw zarypał mapę, potem coś napisał, że ją aktualizował. Znaczy zamienił parę symboli, inne skasował w OCAD'zie. Nieudolnie dorysoawał kilka większych poręb. Skasował dane autorów. Dopisła aktualność 2015, wstwaił kilka log i podpisał sie. No i wiśta wio. Na koniec zbiera pochwały za organizację, ale to już norma. Eeech...