Dzisiejsza rywalizacja na dystansie klasycznym jedenastej rundy Pucharu Warszawy i Mazowsza w Rowerowej Jeździe na Orientację przebiegała przy słonecznej, ale jednocześnie bardzo rześkiej pogodzie. Jak widać na poniższej mapie z trasą czerwoną zawody odbyły się w lasach Międzylesia i Anina.

W prawie wszystkich kategoriach są już znane ostateczne rozstrzygnięcia tegorocznego cyklu, ale niektórzy zawodnicy mogą pokusić się jeszcze o zdobycie maksa, czyli kompletu punktów z 12 startów liczonych do klasyfikacji generalnej. Najbliżej tego celu jest Piotr Buciak, który prezentuje wyśmienitą formę i dziś jadąc w dżinsach ponownie nie dał szans swoim rywalom.

Cieszy spora frekwencja i mam nadzieję, że podczas ostatniej rundy w Legionowie i Choszczówce będzie podobnie. Nadal najliczniej obsadzona jest trasa zielona, co cieszy, bo startuje na niej dużo utalentowanych dzieciaków i nie tylko. Na ostateczne rozstrzygnięcia musimy poczekać do zakończenia rundy dwunastej, czyli jeszcze tylko tydzień. Co prawda Adam nie opublikował jeszcze rankingu osób, które będą mogły wziąć udział w losowaniu nagrody głównej - roweru firmy Wheeler Polska. Mam nadzieję, że takowa ukaże się przed ostatnią rundą i każdy zawodnik będzie mógł sprawdzić jak wyglądają jego szanse w losowaniu.

Ostatnia, dwunasta runda odbędzie się za tydzień w Legionowie i Choszczówce. Komunikat techniczny można już od dawna znaleźć na stronie cyklu, a zapisy są jak zwykle przyjmowane tutaj. Serdecznie zapraszam!