W ostatnią niedzielę zakończyła się Matnia, czyli XXI Mistrzostwa Polski w Indywidualnych Marszach na Orientację. Zawody odbyły się na znanych wielu orientalistom terenach Jury Krakowsko-Częstochowskiej okolic Podlesic z bazą w pobliskiej bazie ZHP w Kostkowicach. Oprócz pięciu etapów Mistrzostw organizatorzy przygotowali także jeden etap Trail-O, jeden piwny oraz dwa nawigacji samochodowej. Tak więc nudno nie było.

Zawody rozpoczęły się w czwartek 7 czerwca od dość prostego etapu nocnego na pełnej mapie, cokolwiek by to miało znaczyć. Główne rozstrzygnięcia nastąpiły podczas dwóch etapów dziennych następnego dnia rozgrywanych na mapach mapopodobnych. Jedna z nich została uformowana w wiatraczek, który w całości trzeba było przynieść na metę etapu. W przeciwnym przypadku groziła właścicielowi dyskwalifikacja. Dziwnym trafem dostałem takowy w kolorze różowym. Mapa kolejnego została uformowana w przeźroczysty łańcuch godny prezydenta stolicy.

Mapy czekające na starcie etapu trzeciego (Fot. Basia Szmyt)

Dość długie trasy, spore przewyższenia, chaszcze oraz upał zamieniły wielu zawodników w króliczki z reklam baterii, oczywiście zasilane tymi gorszymi. O sukcesie decydowała kondycja oraz odpowiedni zapas płynów zabrany na trasę.

Ostatnie dwa etapy rozgrywane w sobotę (jeden dzienny i jeden nocny) na "pełnych" nie zmieniły znacząco klasyfikacji. A oto jak wygląda pełna mapa na zawodach turystycznych oraz mapa wzorcowa z punktami ustawionymi w lesie. Oczywiście las w terenie był dużo bardziej zielony niż na mapie.

Mapa z trasą etapu piątego kategorii TS

Mapa wzorcowa dla etapu piatego kategorii TS

Protokół i wyniki można znaleźć w załącznikach oraz na stronie zawodów, gdzie jest także komplet map oraz trochę fotek z imprezy. Zapraszamy do odwiedzenia.