...nie pierwsza i zapewne nie ostatnia, ale pretendentów do mistrzowskich tytułów tylu, że trudno całe towarzystwo odpowiednio rozstawić rozlosować. Frekwencja jak na rowerowe zawody nadzwyczajna i to mimo zbojkotowania zawodów przez jeden cały obrażalski klub... no może prawie cały, ale wystarczy, że obrazi się prezes i klops.
Na razie możemy cieszyć się minutami startowymi na piątkowy sprint oraz sobotni klasyk Mistrzostw Polski w RJnO, które odbędą się w dniach 26-28 września 2014 na Śląsku (Brynek oraz Krupski Młyn). Mamy nadzieję, że wkrótce pojawią się listy na niedzielę oraz komunikat techniczny, więc bądźcie czujni.
Jak pewnie wszyscy już wiedzą najbliższy weekend nie będzie tak napięty, jak się jeszcze niedawno wydawało. Dzisiaj ogłoszono, że z kalendarza wyleciał, a raczej został przesunięty na listopad, Otwarty Akademicki Rajd Miejski organizowany przez Team 360º, więc będzie jednak wolne popołudnie, żeby w końcu pójść do kina. Z nowości polecam "Porwanie Michela Houellebecqa", czyli niezły ubaw w wykonaniu dość kontrowersyjnego pisarza francuskiego. Jeśli chodzi o pozostałe części sobotniej i niedzielnej doby to reszta zostaje bez zmian, czyli rowery i bieganie z ewentualną wymianą na marsze na orientację.
27 września w warszawskiej Choszczówce odbył się czwarty marsz na orientację Hubal-InO. Zawody zorganizowało SKKT PTTK 101 działające przy Gimnazjum 141 na Targówku. Baza zawodów mieściła się w klubie „Dziki Zakątek”. Po tygodniowych opadach wreszcie się rozpogodziło i na starcie zjawiło się prawie 100 osób. Zawodnicy musieli pokonać aż trzy wydmy, z jakim rezultatem – zobaczcie w protokole z zawodów.
Najbliższy weekend (4-5 października 2014) to nie tylko pucharowe rowery i mistrzowskie bieganie na orientację, ale także Rajd Miejski organizowany przez Stowarzyszenie Team 360º. Prezes tejże szacownej organizacji wspólnie z warszawskim AZS (Akademicki Związek Sportowy) postanowił, że nie można się cały czas kręcić w kółko (360º) wyłącznie po Gliwicach, ale należy zaszczepić tę interesującą formę spędzania wolnego czasu także w stolicy. Tak więc będzie można zacząć nowy rok akademicki od mocnego dotlenienia mózgu, chociaż trzeba zaznaczyć, że oferta nie jest skierowana wyłącznie do studenciaków. Kategorie dla osób, które ten piękny okres życia mają już za sobą są także dostępne.
"Nad wszystkim czuwa gospodarz domu
Co prawda mówi się, że "Sport to zdrowie", ale w praktyce nie wygląda to często tak różowo. Nawet w stosunkowo bezpiecznej sferze rekreacji, którą promujemy, czyli takich tam całodobowych rogainingów albo krótkich (najwyżej dwudniowych) rajdów przygodowych, można się od czasu do czasu delikatnie skaleczyć. O biegach na orientację po Ślęży, czy rowerach w górach wolę już nawet nie wspominać, żeby nie straszyć potencjalnych adeptów orientacji sportowej.
Organizator Mordownika, czyli pieszego i rowerowego maratonu na orientację, który odbył się w ostatni weekend (13-14 września 2014) w Beskidzie Niskim, opublikował już na stronie zawodów wszystkie mapy z trasami. Trzeba szczerze przyznać, że jest na co popatrzeć, bowiem rozrywka była wymagająca nie tylko fizycznie, ale także intelektualnie. Odważny był już sam pomysł organizacji zawodów w urokliwych, ale także wyludnionych terenach wokół Jaślisk, ale opłaciło się, bowiem uczestnicy bawili się przednie. Przynajmniej rowerzyści, których kontakt z jeżynami nie był tak... głęboki, jak tych startujących na trasach pieszych.
English
Polski
