
Dzisiaj w Falenicy po raz pierwszy, jak sięgam pamięcią, odbyły się narciarskie zawody w nocnym biegu na orientację. Dla niektórych zawodników wyzwań było niemało, bo po pierwsze narty, po drugie mapa, po trzecie ciemno. Sporo osób nie radzi sobie z jednym z nich, a co dopiero z trzema naraz, ale warszawscy narciarze-orientaliści to elita elity, więc wszyscy wrócili już na metę. Głosów niezadowolenia nie słyszałem (może dlatego, że nie byłem), ale optymistycznie zakładam, że wszyscy byli zadowoleni i w przyszłym tygodniu... może będzie powtórka. Zobaczymy.