Mróz powinien już znacznie zelżeć do 10 marca, kiedy to odbędzie się finałowa runda FalInO. Dobiegła końca niezwykle zaciekła rywalizacja o jak najlepsze pozycje w klasyfikacji końcowej tegorocznego edycji tego wielce prestiżowego cyklu. Ostatni start będzie już jednak spokojniejszy, bowiem jego wyniki nie będą wliczane do klasyfikacji.
Wręczenie pucharów, medali i dyplomów odbędzie się w świetlicy szkoły o godzinie 9:40, więc warto przyjechać wcześniej, aby odebrać trofea i spokojnie przygotować się do ostatnich startów. Kilku startów, bowiem spora grupa osób zapewne pobiegnie jeszcze w biegu górskim, a Karolina Pacek przygotowała specjalnie na ostatnią rundę etap z cyklu Street-O. To naprawdę wspaniała zabawa, a szczególnie ciekawa jest mapę, na której narysowana jest tylko siatka dróg.
W terenie nie ma tradycyjnych lampionów, a potwierdzenie obecności polega na podaniu precyzyjnej odpowiedzi na pytanie dotyczącą zaznaczonego na mapie miejsca. Na każdą poprawną odpowiedź otrzymuje się stosowną dla danego pytania liczbę punktów. Wygrywa osoba, która w limicie 45 minut zdobędzie najwięcej punktów. Za każdą rozpoczętą minutę spóźnienia otrzymuje się jeden punkt karny. Na pytania odpowiada się pisemnie, więc na trasę należy zabrać coś do pisania. Zasady są zresztą dokładnie opisane na tutaj.
Zapisujemy się osobno na każdy start w naszym systemie zgłoszeniowym. Komunikat techniczny obu imprez można znaleźć poniżej. Gorąco, w końcu wiosna idzie, zapraszam do udziału.
Załącznik | Wielkość |
---|---|
FalInO_StreetO_20180310_Komunikat.pdf | 174.84 KB |
Komentarze
ostatnia runda
organizator obiecywał sprint na finał, a wyszło jak zwykle...
Street-O można jak
Street-O można jak najbardziej pokonać sprintem. Limit to 45 minut, ale można przecież sprawniej pokonać trasę-) Kto szybkiemu zabroni?
Trasy nie są długie i
Trasy nie są długie i naprawdę można będzie je pokonać w około 33 minuty najdłuższa i 15 minut najkrótsza czyli BM/BK - scorelauf. Wszystko jest tak zrobione, że spokojnie można wystartować we wszystkim i zrobi się tyle samo kilometrów co podczas ostatniej rundy.