Chyba, to była dobra decyzja, że ostatnia runda odbędzie się za tydzień, bowiem dzisiejsza aura za bardzo nie była korzystna, a jeśli chodzi o drogi w terenie, to w wielu miejscach są one podobne zarówno jeśli chodzi o podłożę jak i szerokość do jazdy rowerem do tych jakie były podczas tegorocznych Mistrzostw Świata w Bułgarii. Czyli jak popada, to jest dosyć ślisko droga niby szeroka, ale do jazdy często pozostaje tylko singiel track, i po bokach kolejny, dlatego trzeba uważać w wielu miejscach, bo innych użytkowników sporo w terenie.

Muszę powiedzieć, że teren jest ciekawy i bardzo malowniczy. Wczoraj z przyjemnością spędziłem kilka godzin dokonując kolejnych aktualizacji i nanosząc nowe powstałe osiedla działek z bardzo eleganckim ogrodzeniem i to jest ciekawostka i nawet kartkę znalazłem teren prywatny zakaz przejazdu. Na mapie miejsca, do gry w frisbee zaznaczyłem jako zakaz wjazdu, bowiem sporo osób jest grających i lepiej uważać, aby nie zostać trafionym dyskiem, nie jest ciężki, bo waży 175 gram.  Ogólnie większość starorzeczy Wisły jest obecnie bez wody i jest wszędzie można przejechać bez konieczności omijania wody.