Dobiegła końca dziesiąta runda Pucharu Warszawy i Mazowsza w RJnO na nowej mapie w Komornicy w starorzeczu Narwi. Po raz kolejny okazało się, że dla orientalistów nie ma rzeczy niemożliwych. Dystans sprinterski przebiegał spokojnie i należało tylko szybko pokonywać kolejne odcinki pomiędzy punktami. Zrobiło się ciekawie dopiero na drugim dzisiejszym etapie na dystansie średnim. Na trasach niebieskiej, czerwonej i czarnej sporo wariantów kusiło do znacznego skrócenia pokonania niektórych odcinków trasy poprzez sforsowanie starorzecza Narwi.

(Jozin z Bazin wyłowiony z narwiańskiego starorzecza)

Dzisiaj odbył się pierwszy etap dziesiątej rundy Pucharu Warszawy i Mazowsza w Rowerowej Jeździe na Orientację. Za nami pierwsza odsłona nowego terenu i nowej mapy w gminie Wieliszew w Komornicy. Jest to pierwsza mapa jakiej używałem do organizacji zawodów w RJnO, gdzie występują fragmenty starorzeczy - w tym przypadku Narwi. Występowanie starorzeczy powoduje, że można zbudować naprawdę fajne trasy, ze sporą liczbą ciekawych wariantów. Można było ryzykować i forsować fragmenty starorzeczy na przełaj, ale czy było warto? Trzeba było przyjechać na zawody i przekonać się osobiście.

Zielonkowska sekcja Stowarzyszy, w orientalistycznym światku znana jako Wytrzeszczone Niepoślipki, serdecznie zaprasza w sobotę 10 września na kolejne, już piąte, InO z Niepoślipką. Tym razem testowana będzie nowa formuła imprezy: jeden etap popołudniowy, a drugi wieczorno-nocny. Z rozmów kuluarowych wynika, że zapowiadają się ciekawe trasy oraz... debiuty budowniczych :)